1 / 60
3 / 60
4 / 60
7 / 60
9 / 60
10 / 60
11 / 60
12 / 60
13 / 60
14 / 60
15 / 60
16 / 60
17 / 60
19 / 60
20 / 60
25 / 60
27 / 60
29 / 60
30 / 60
31 / 60
32 / 60
34 / 60
35 / 60
36 / 60
37 / 60
38 / 60
39 / 60
40 / 60
41 / 60
43 / 60
44 / 60
46 / 60
47 / 60
48 / 60
49 / 60
51 / 60
52 / 60
53 / 60
54 / 60
55 / 60
56 / 60
57 / 60
59 / 60
60 / 60
Malutka
1 / 60
3 / 60
4 / 60
7 / 60
9 / 60
10 / 60
11 / 60
12 / 60
13 / 60
14 / 60
15 / 60
16 / 60
17 / 60
19 / 60
20 / 60
25 / 60
27 / 60
29 / 60
30 / 60
31 / 60
32 / 60
34 / 60
35 / 60
36 / 60
37 / 60
38 / 60
39 / 60
40 / 60
41 / 60
43 / 60
44 / 60
46 / 60
47 / 60
48 / 60
49 / 60
51 / 60
52 / 60
53 / 60
54 / 60
55 / 60
56 / 60
57 / 60
59 / 60
60 / 60
I'm Iga! I study and live in Warsaw. A young girl who doesn't quite know what she wants from life, but knows what she likes! Exciting conversations, entertainment, loving myself, and my body ❤️😘
Timeline
Większość napisze albo pomyśli, że woli goliznę ale moje zdanie znasz 🙂
W malinowym chruśniaku
Przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy
Przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny...
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem......
Bąk złośnik huczył basem
jakby straszył kwiaty
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory..
Złachmaniałych pajęczyn lśniły się wisiory
I szedł tyłem ma grzbiecie jakiś żuk kosmaty.
Duszno było od malin
Któreś dysząc rwała
A szept nasz tylko wówczas
Nacichał w ich toni
Gdym wybierał ustami
Z podanej mi dłoni owoce...
Przesycone wonią twego ciała.
I nie wiem jak się stało w którym oka mgnieniu.,..żeś dotknęła mi ręką spoconego czoła!!!..
Porwałem Twoje dłonie ....
Oddałaś w skupieniu
A chróuśniak malinowy... trwał wciąż dookoła
Przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy
Przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny...
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem......
Bąk złośnik huczył basem
jakby straszył kwiaty
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory..
Złachmaniałych pajęczyn lśniły się wisiory
I szedł tyłem ma grzbiecie jakiś żuk kosmaty.
Duszno było od malin
Któreś dysząc rwała
A szept nasz tylko wówczas
Nacichał w ich toni
Gdym wybierał ustami
Z podanej mi dłoni owoce...
Przesycone wonią twego ciała.
I nie wiem jak się stało w którym oka mgnieniu.,..żeś dotknęła mi ręką spoconego czoła!!!..
Porwałem Twoje dłonie ....
Oddałaś w skupieniu
A chróuśniak malinowy... trwał wciąż dookoła
Mnie tam fotki filmy nie kreca , real rozumie, , ale fikcje nie za bardzo - spotyka sie +48512265881, tylko pisac podpisac ,
I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania
Przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania
Zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia,
Gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia.''
Przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania
Zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia,
Gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia.''
Ale bym bzykał
Dupa dobra 🔥🔥😈
buciki i majteczki=sex🤤😏🥵
Gdzie i kiedy się spotkamy?
View gallery
1 / 60
3 / 60
4 / 60
7 / 60
9 / 60
10 / 60
11 / 60
12 / 60
13 / 60
14 / 60
15 / 60
16 / 60
17 / 60
19 / 60
20 / 60
25 / 60
27 / 60
29 / 60
30 / 60
31 / 60
32 / 60
34 / 60
35 / 60
36 / 60
37 / 60
38 / 60
39 / 60
40 / 60
41 / 60
43 / 60
44 / 60
46 / 60
47 / 60
48 / 60
49 / 60
51 / 60
52 / 60
53 / 60
54 / 60
55 / 60
56 / 60
57 / 60
59 / 60
60 / 60
Copyright © 2024
Adoreo.
All rights reserved.
